praca od 15 roku życia i szkoła to było trudne, po przepracowaniu 49 lat emerytura netto 3,700 czy to tak duzo, zeby karac i dawac moje pieniądze nierobom 13, 14 oni śmieją się bo im się
Choć może wydawać się logiczne, że po śmierci osoby, pieniądze znajdujące się na jego koncie trafiają do spadkobierców lub najbliższej rodziny. Okazuje się jednak, że sprawa wcale nie musi wyglądać tak prosto. Przekonał się o tym mieszkaniec Tarnowskich Gór, którego siostra zmarła w listopadzie zeszłego roku. Jako jedyny spadkobierca(z odpowiednim zaświadczeniem) po śmierci siostry udał się do jednego z banków na ul Krakowskiej w Tarnowskich Górach - tam kobieta prowadziła rachunki. Jak się dowiedział, zmarła miała debet na karcie kredytowej w wysokości ponad 2 tys. zł. Poprosił bank rozłożenie długi na raty i zaczął go kobieta była na rencie. Jej brat, początkowo zajęty formalnościami związanymi ze śmiercią siostry, nie pomyślał o tym, że na jej koncie mogą być jakieś pieniądze. Kobieta chorowała od dawna i już nie była w stanie pobierać pieniędzy z konta - ostatnie dni życia spędziła w szpitalu. Mężczyzna postanowił wrócić do banku.– Tam powiedzieli mi, że rzeczywiście renta przychodziła na konto siostry, ale oni po jej śmierci odesłali je do ZUS-u. Poszedłem i tam. Już wtedy wiedziałem, że ktoś tu kręci - opowiada się, że ZUS wypłacał świadczenie do dnia śmierci. Dodatkowo wystawił zaświadczenie o tym, że żadne zwroty nie przyszły do ZUS.– Z dokumentem udałem się do banku. Rozmawiał ze mną inny pracownik i przyznał, że pieniądze są wciąż na rachunku siostry. Kwota akurat wystarczyłaby na pokrycie długu z karty kredytowej. Pracownik banku powiedział, że pieniądze nie należą się ani mojej siostrze ani mnie. Myślałem, że oszaleję z wściekłości - się okazuje, banki nie mają obowiązku informować o środkach pozostawionych na rachunkach osób zmarłych. Ustawa Prawo Bankowe nie reguluje tych kwestii. Ma się to zmienić poprzez nowelizację, ale dopiero w przyszłym roku.– Bank nie może sobie po prostu zatrzymać pieniędzy zmarłej osoby. Tym bardziej, jeśli spadkobierca posiada odpowiednie zaświadczenia - mówi mecenas Mariusz Kupny. – Niestety prawo nie definiuje dokładnie jak ma wyglądać procedura przekazania. W omawianej sprawie, być może pomogłoby zwrócenie się do banku na piśmie. Wtedy miałby dowód, że wnioskował o przekazanie środków. W innym przypadku, polegamy tylko na rozmowach a jak powiedziałem, przepisy nie są jednoznaczne- ofertyMateriały promocyjne partnera Wdowa oraz konkubina zwróciły się do pracodawcy o wypłatę należnych zmarłemu świadczeń. W tym przypadku osobami uprawnionymi do świadczeń po zmarłym pracowniku będą wdowa, syn pracownika (przy założeniu, że kontynuuje naukę w szkole lub jest całkowicie niezdolny do pracy oraz do samodzielnej egzystencji) oraz córka ze Na tym świecie są rzeczy, w które ślepo wierzymy i kultywujemy latami. Nie są to jednak jakieś straszliwe rytuały, a jedynie małe przesądy i wierzenia, z którymi trudno nam się rozstać. Uwierzyliśmy w nie do tego stopnia, że zaczęły powstawać różne zapiski i twierdzenia, aby ułatwić innym rozpoznanie owych dziwów. Jednym z takich dziwactw, jest kwiatowy savoir-vivre, najbardziej znany w gronie florystów, ogrodników oraz coachów etykiety. Ilość, rodzaj oraz kolor kwiatów ma ogromne znaczenie w sferze politycznej, na dworach książęcych oraz w tradycji i obrzędach. Kwiaty na każdą okazję Poprzez ofiarowanie komuś kwiatów, najczęściej bliskiej osobie, z którą przeżyliśmy już pokaźną sumę lat, wyrażamy to, co do niej czujemy. W bukiecie zarówno ilość kwiatów, jak i ich rodzaj oraz kolor mają znaczenie. Wszystkie te elementy powinny być uwzględnione, ponieważ każda osoba może zareagować na taki podarunek inaczej. Jedne osoby są bowiem znacznie bardziej wrażliwe na tego typu niuanse, niż te, które do takich kwestii podchodzą z dużym dystansem. Należałoby zatem zachować odpowiedni poziom i zachować się stosowanie do sytuacji bez względu na swoje przekonania. Jednym z najbardziej istotnych elementów, jest ilość kwiatów w bukiecie. Przyjęło się bowiem odgórnie, iż parzysta liczba kwiatów w bukiecie jest przeznaczona dla zmarłych. Nieparzyste bukiety są wręczane jedynie żyjącym ludziom – jedynym wyjątkiem są okrągłe rocznice ślubu lub okrągła suma na karku w urodziny. Parzysta liczba kwiatów ma mieć charakter pogrzebowy, smutny i żałobny. Nie sama sumka ma znaczenie Inną, równie istotną, sprawą co liczba kwiatów w bukiecie, jest kwestia koloru. Kolor również ma swoje znaczenie w mowie kwiatów. Weźmy na tapetę róże. Kwiatowy savoir-vivre zakłada, iż każdy kolor róży oznacza co innego i pasuje do innej okazji, warto więc zagłębić się w ten temat, zwłaszcza że obecnie coraz więcej ludzi wierzy w tego typu znaki. Jakie zatem znaczenie mogą mieć poszczególne kolory róży, skoro mówi się ogólnie, że róża sama w sobie jest symbolem miłości, pożądania i głębokich uczuć? Otóż czerwona róża może i tak, ma te wymienione wcześniej cechy, jednak każdy inny kolor ma swoje własne zastosowanie i znaczenie, dlatego: niebieskie róże są oznaką wierności i przywiązania do drugiej osoby, żółte róże wręczają zazdrośnicy, osoby, które nie mogą przeżyć, że w ich życiu nie ma tego, co w życiu osoby, której wręczają żółtą, zazdrosną różę, pomarańczowa róża jest oznaką entuzjazmu, przyjaźni i radości, często takie róże wręczają sobie przyjaciele lub dobrzy znajomi, fioletowa róża natomiast oznacza coś wyjątkowego, można podarować ją ukochanej, babci, dziewczynie lub siostrze, różowa zaś róża oznacza zauroczenie i pierwszą miłość, to uroczy symbol, za którym przemawia czyste uczucie, nieskalane jeszcze żadnym problemem życiowym. Jak widać, kolor kwiatów ma ogromne znaczenie. Zarówno róże, jak i inne rodzaje mają przypisane do poszczególnych kolorów odpowiednie cechy. Można więc uznać też, iż białe kwiaty przeznaczone są do ceremonii zaślubin, na chrzest, czy komunię. Kolory ciemne w odcieniach i barwach fioletu, bordo, czerni i szarości natomiast są symbolem pogrzebu, żałoby i smutku po stracie bliskiej osoby. Warto znać zależności, jakie zachodzą pomiędzy poszczególnymi gatunkami, kolorami, liczbami kwiatów w bukiecie i innych elementach, aby nie popełnić swoistego faux-pas. Nawigacja wpisu Rodzina po śmierci zmarłego pracownika może liczyć na wsparcie - nie tylko finansowe - od pracodawcy i państwa. 1. Zasiłek pogrzebowy. Po śmierci pracownika (czyli ubezpieczonego) członkom zapytał(a) o 09:30 daje się pieniądze zmarłemu do trumny? jeśli tak to jaki jest tego powód? Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-10-31 09:31:49 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Auril odpowiedział(a) o 08:09: Kilka osób już pisało o tym. Zwyczaj wkładania pieniędzy do trumny, to zabobon, ukształtowany w kulturze śródziemnomorskiej za pośrednictwem Grecji. Wtedy wierzono, że symboliczny obol pozwoli zmarłemu zapłacić Charonowi, by ten przeprowadził go przez Styks. W Egipcie wierzono, że świat zmarłych jest identyczny do rzeczywistego, toteż wkładano wszystkie potrzebne rzeczy, włącznie z w kulturze chrześcijańskiej nie ma takiego zwyczaju. Traktowane jest to, jako pogański zwyczaj. Czasem wkłada się tylko jakąś rzecz, z którą zmarły był szczególnie przywiązany. Ale to ze względów sentymentalnych. Oprócz tego, jakieś symbole religijne typu: książeczka do nabożeństwa, różaniec. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 09:31 blocked odpowiedział(a) o 09:31 nie ale jak umrę to możesz mi dać! :P blocked odpowiedział(a) o 09:30 Tommy ;D odpowiedział(a) o 09:30 blocked odpowiedział(a) o 09:31 symbolicznie daje się grosze . blocked odpowiedział(a) o 09:33 blocked odpowiedział(a) o 09:35 tak, daje sie. jakies drobne zeby mial na 'droge' blocked odpowiedział(a) o 09:37 blocked odpowiedział(a) o 15:54 To zależy od kultury i tradycji w kraju, u nas nie ale w dalekich krajach np. Egipt to tak, chcą by faraoni mieli, by byli bogaci i nic im nie brakowało w drugim świecie :) To nie jest konieczne. Niektórzy dają zmarłym drobne monety, wierząc, że po śmierci może ich spotkać coś podobnego jak rzeka Styks, przez którą będą musieli sie przeprawić. MuZZa odpowiedział(a) o 09:51 kultura rodziny ale jak wiesz to się daje drobne na droge do nieba/piekła ale jak zawsze jako przepustkę do nieba tak ja słyszałam licze na naj :* blocked odpowiedział(a) o 10:24 W Grecji jest tradycja - zmarłemu kładzie się do ręki monetę "na przewoźnika", aby zmarły mógł zapłacić za przejście na drugi świat. W naszej tradycji z czymś takim się nie spotkałam. blocked odpowiedział(a) o 10:29 Teraz? Nie sądzę. W każdym razie jak dotąd ja się jeszcze z takim czymś nie dawniej to wkładano pieniądz zmaremu pod język lub na powieki... daje się kilka groszy, czasami dają też po 2, 5 zł. powód? podobno są potrzebne na odkupienie się w niebie. ale kwestia wiary. sebek10 odpowiedział(a) o 16:39 Uważasz, że ktoś się myli? lub Po pogrzebie – stypa (konsolacja) Ostatnią ważną tradycją, związaną z pogrzebem na wsi, jest z pewnością konsolacja (zwana stypą). Mianem tym określa się posiłek dla najbliższej rodziny, sąsiadów i przyjaciół zmarłego, odbywający się po zakończeniu uroczystości na cmentarzu, najczęściej w domu zmarłego. Przed 4 laty siostra otrzymała od ojca pieniądze na samochód (60 tys. zł), nie wiem do końca czy była to darowizna, może pożyczka. Ojciec zmarł rok temu. Czy mam prawo domagać się od siostry wypłacenia zachowku? Darowizna od zmarłego a zachowek Rozumiem że była to darowizna ojca dla córki i jest Pani w stanie ją udowodnić, to może Pani dochodzić zachowku. O ile nic Pani od ojca nie otrzymała – gdy nie pozostawił po sobie spadku, lub żądać rozliczenia tej darowizny przy dziale spadku z siostrą, jeśli ojciec spadek pozostawił. Spadek to nie tylko to, co zmarły zostawił w chwili śmierci, ale także stare darowizny, które uczynił za życia. Głównym adresatem roszczenia o zachowek jest spadkobierca (art. 991 § 2 Kodeksu cywilnego; dalej „ a dopiero kiedy otrzymanie od spadkobiercy zachowku jest niemożliwe, bo darowizna tych 60 tys. zł wyczerpała cały spadek, jako uprawniona może Pani żądać od osoby, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę doliczoną do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku. Zobacz również: Czy darowizna za życia wchodzi w skład spadku? Kto uprawniony jest do zachowku Jako córka jak najbardziej jest Pani uprawniona do zachowku po ojcu. „Jeżeli uprawniony do zachowku, dziedziczący z ustawy wespół z innymi osobami, nie otrzymał należnego mu zachowku, ma przeciwko współspadkobiercom roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia” (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., II CK 444/02). Zachowek to 1/2 Pani udziału spadkowego. Jeśli tylko z siostrą dziedziczycie po ojcu, to miałaby Pani prawo do 1/4 z tej kwoty, czyli do 15 tys. zł – tytułem zachowku. Zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 1007 – termin przedawnienia roszczenia o zachowek przy dziedziczeniu ustawowym wynosi 5 lat od otwarcia spadku. Jeśli zaś ojciec cokolwiek zostawił po sobie, może Pani żądać w ramach działu spadku rozliczenia tych 60 tys. jako darowizny i zaliczenia jej na spadek dla siostry. Zgodnie z art. 1039 § 1 – jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna została dokonana ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia. Przepis art. 1040 przewiduje z kolei, że jeżeli wartość darowizny podlegającej zaliczeniu przewyższa wartość schedy spadkowej, spadkobierca nie jest obowiązany do zwrotu nadwyżki. Według art. 1042 § 1 – zaliczenie na schedę spadkową przeprowadza się w ten sposób, że wartość darowizn podlegających zaliczeniu dolicza się do spadku lub do części spadku, która ulega podziałowi między spadkobierców obowiązanych wzajemnie do zaliczenia, po czym oblicza się schedę spadkową każdego z tych spadkobierców, a następnie każdemu z nich zalicza się na poczet jego schedy wartość darowizny podlegającej zaliczeniu. Przepis § 2 tego artykułu przewiduje, że wartość przedmiotu darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili działu spadku. Ustalony w art. 1039 obowiązek zaliczania darowizn na schedę spadkową ma na celu wyrównanie, między spadkobiercami, korzyści uzyskanych od spadkodawcy za życia i po śmierci przez krąg osób w ustawie określonych. Wzajemne zaliczenie darowizn ma wprawdzie swoje źródło w ustawie, ale opiera się na dorozumianej woli spadkodawcy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2002 r., III CKN 503/00, Lex nr 53147). Zobacz również: Zachowek komu się należy? Pożyczka od osoby zmarłej - zwrot pieniędzy Jeżeli przekazana przez ojca kwota była pożyczką, a siostra miała ją ojcu zwrócić, to jest to dług, do którego jako spadkobierca ma Pani prawo. Oczywiście do żądania zwrotu 1/2 – czyli takiego udziału, jaki przypada Pani w spadku. I w tym wypadku proszę się zastanowić, czy potrafiłaby Pani tę pożyczkę wykazać. Sąd Najwyższym wyjaśnił, że z istoty swej dział spadku ma ukształtować wszelkie stosunki prawne między spadkobiercami. Jeżeli wierzyciel spadkowy (jeśli siostra pożyczyła od ojca te 60 tys., to, wstępując w spadek po ojcu, nabyła Pani wszelkie prawa z tego tytułu jako wierzyciel) jest równocześnie jednym ze spadkobierców dzielonego spadku, to należy dopuścić możliwość rozstrzygnięcia w postępowaniu działowym również o stosunkach pomiędzy spadkobiercami w związku z długiem spadkowym. Przemawia za tym nie tylko wzgląd na istotę działu spadku, ale również praktyczna potrzeba zaniechania stwarzania podstaw do mnożenia postępowań sądowych (por. też postanowienie Sądu Najwyższego z dnia r., II CKN 720/99, L.). Zobacz również: Czy bratanica ma prawo do spadku? Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ § Spadek po zmarłym bracie (odpowiedzi: 2) Witam mam pytanie, brat posiada konto w banku i na koncie są pieniądze co trzeba zrobić aby mieć dostęp do tych pieniędzy. Pozdrawiam Pozdrawiam § spadek po zmarłym bracie (odpowiedzi: 3) Witam: mam pytanie czy po zmarłam bracie coś mi się należy Brat dostał mieszkanie spółdzielcze

Skutki prawne śmierci człowieka dotykają różnych gałęzi prawa, prawa administracyjnego, prawa medycznego i prawa cywilnego. Do śmierci może dojść w każdym miejscu. Konieczne jest wówczas przeprowadzenia czynności związanych z czasowym przechowywaniem zwłok, a następnie z ich pochowaniem. Szpital musi się zająć zwłokami zmarłego pacjenta Zasady postępowania w przypadku śmierci pacjenta podmiotu leczniczego wykonującego działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne, zostały określone w ustawie o działalności leczniczej (dalej jako: udl). W razie zgonu, podmiot ten jest zobowiązany należycie przygotować zwłoki poprzez ich umycie i okrycie, z zachowaniem godności należnej osobie zmarłej, w celu ich wydania osobie lub instytucji uprawnionej do ich pochowania. Istnieje też obowiązek przechowywania zwłoki, ale nie dłużej niż przez 72 godziny, licząc od godziny, w której nastąpiła śmierć pacjenta. Czynności te nie stanowią przygotowania zwłok do pochowania i nie pobiera się za nie opłat. Art. 28 ust. 4 udl przewiduje wyjątki, w których zwłoki pacjenta mogą być przechowywane w chłodni dłużej niż 72 godziny. Chodzi o przypadki, w których: zwłoki nie mogą zostać wcześniej odebrane przez osoby lub instytucje uprawnione do pochowania; w związku ze zgonem zostało wszczęte dochodzenie albo śledztwo, a prokurator nie zezwolił na pochowanie zwłok; przemawiają za tym inne ważne przyczyny, za zgodą albo na wniosek osoby lub instytucji uprawnionej do pochowania zwłok pacjenta. Dopuszcza się też pobieranie opłaty za przechowywanie zwłok przez okres dłuższy niż 72 godziny od osób lub instytucji uprawnionych do pochowania zwłok oraz od podmiotów, na zlecenie których przechowuje się zwłoki w związku z toczącym się postępowaniem karnym. Chyba, że sprzeciwiają się temu odrębne przepisy. Ponadto w sytuacji, gdy zwłoki nie zostaną pochowane przez uprawnione podmioty lub instytucje, możliwe jest pobranie opłaty od gminy za przechowywanie za okres przypadający po upływie 3 dni od dnia powiadomienia o konieczności pochowania zwłok. Szczegółowe kwestie związane z przechowywanie zwłok zawiera rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie sposobu postępowania podmiotu leczniczego wykonującego działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne ze zwłokami pacjenta w przypadku śmierci pacjenta. Akt ten stanowi, że lekarz leczący lub lekarz dyżurny, po przeprowadzeniu oględzin, stwierdza zgon i jego przyczynę oraz wystawia kartę zgonu. Następnie pielęgniarka sporządza kartę skierowania zwłok do chłodni oraz zakłada na przegub dłoni albo stopy osoby zmarłej identyfikator wykonany z tasiemki, płótna lub tworzywa sztucznego. Zwłoki przewozi się do chłodni nie wcześniej niż po upływie dwóch godzin od czasu zgonu, wskazanego w dokumentacji medycznej. W międzyczasie są one przechowywane w specjalnie przeznaczonym do tego celu pomieszczeniu, a w razie jego braku - w innym miejscu, z zachowaniem godności należnej zmarłemu. Zwłoki trzeba wywieźć z mieszkania Z kolei w przypadku zgonu poza podmiotem leczniczym, podstawowe regulacje dotyczące przechowywania zwłok zawiera ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych (dalej jako: uccz). Zgodnie z art. 9 ust. 2 uccz, najpóźniej po upływie 72 godzin od chwili zgonu zwłoki powinny być usunięte z mieszkania celem pochowania lub w razie odroczenia terminu pochowania - złożone w domu przedpogrzebowym lub kostnicy do czasu pochowania. Wyjątki w tym zakresie mogą być czynione jedynie po utrwaleniu zwłok za zezwoleniem właściwego miejscowo inspektora sanitarnego. Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi zakłada, aby niezwłocznie po zgonie umieścić zwłoki w miejscu możliwie chłodnym i zabezpieczyć je przed możliwością uszkodzenia. W miejscowościach, w których znajdują się domy przedpogrzebowe lub kostnice, składanie zwłok w budynkach kościołów i innych związków wyznaniowych, położonych poza cmentarzem, jest dozwolone tylko na okres poprzedzający pogrzeb. Nie dotyczy to jednak sytuacji, w których budynki te posiadają oddzielne pomieszczenia do składania zwłok aż do chwili pogrzebu. Ponadto art. 9 ust. 1 uccz wskazuje, że zwłoki nie mogą być chowane przed upływem 24 godzin od chwili zgonu. Wyjątek stanowią zwłoki osób zmarłych na niektóre choroby zakaźne, które powinny być natychmiast po stwierdzeniu zgonu usunięte z mieszkania i pochowane na najbliższym cmentarzu w ciągu 24 godzin od chwili zgonu. Pomieszczenie do przechowywania zwłok musi spełniać wymagania Od chwili zgonu aż do pochowania zwłoki powinny one być przechowywane w taki sposób, aby nie mogły powodować szkodliwego wpływu na otoczenie. Szczegółowe regulacje w tym zakresie zawiera rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie sposobu przechowywania zwłok i szczątków. Akt ten stanowi, że dom przedpogrzebowy lub kostnica na terenie cmentarza powinny znajdować się w wydzielonej jego części, z bezpośrednim dojazdem do bramy cmentarza. Obiekty ten powinny zostać zabezpieczone przed dostępem zwierząt, w szczególności gryzoni i owadów. Natomiast pomieszczenie: przeznaczone do przechowywania zwłok i szczątków powinno być wyposażone w urządzenie do stałego pomiaru temperatury; przeznaczone do przygotowywania zwłok do pochówku powinno posiadać wentylację, a ściany, posadzki i urządzenia powinny być łatwo zmywalne, nienasiąkliwe, gładkie i nieśliskie oraz odporne na działanie produktów dezynfekujących; przeznaczone do przygotowywania zwłok powinno posiadać chłodnię lub urządzenie chłodnicze zapewniające stałą temperaturę przechowywania nie wyższą niż 4°C. Rozporządzenie stanowi, że zwłoki lub szczątki złożone w domu przedpogrzebowym powinny być przechowywane w specjalnie przeznaczonym do tego pomieszczeniu, w temperaturze nie wyższej niż 10°C. Nie mogą one być przechowywane w kostnicy dłużej niż 24 godziny. Natomiast jeśli temperatura nie jest wyższa niż 10°C, to nie dłużej niż 72 godziny. Z kolei w sytuacji, gdy stan zwłok wskazuje na to, że od chwili zgonu upłynęło więcej niż 72 godziny, należy umieścić je bezpośrednio w chłodni lub urządzeniu chłodniczym. Kto jest uprawniony do pochówku zmarłego Prawo pochowania zwłok ma najbliższa pozostała rodzina osoby zmarłej, a mianowicie pozostały małżonek(ka), krewni zstępni, krewni wstępni, krewni boczni do 4 stopnia pokrewieństwa oraz powinowaci w linii prostej do 1 stopnia. Ponadto prawo pochowania zwłok: osób wojskowych zmarłych w czynnej służbie wojskowej przysługuje właściwym organom wojskowym; osób zasłużonych wobec Państwa i społeczeństwa przysługuje organom państwowym, instytucjom i organizacjom społecznym; przysługuje również osobom, które do tego dobrowolnie się zobowiążą. W świetle wyroku Sądu Najwyższego z 11 listopada 1976 r., sygn. akt II CR 415/76, pierwszeństwo do pochowania zwłok ma pozostały małżonek i dzieci. Natomiast Sąd Apelacyjny w Gdańsku, w wyroku z 31 stycznia 2020 r., sygn. akt V ACa 652/19, zwrócił uwagę, że prawo do pochowania zwłok osoby zmarłej jest prawem podmiotowym stanowiącym element tzw. prawa do grobu i obejmuje wybór miejsca i sposobu pochowania zwłok, jak również zmianę miejsca ich spoczynku. Prawo to obejmuje również sferę uczuć związaną z kultywowaniem pamięci o osobie zmarłej. Czytaj także: Patodeweloperka na cmentarzu? Spór o wizję nagrobka może mieć finał w sądzie >>> Niepochowane zwłoki mogą zostać przekazane do celów dydaktycznych i naukowych uczelni medycznej lub innej uczelni prowadzącej działalność dydaktyczną i naukową w zakresie nauk medycznych lub federacji podmiotów systemu szkolnictwa wyższego i nauki prowadzącej działalność naukową w zakresie nauk medycznych. Decyzję w sprawie przekazania zwłok wydaje, na wniosek uczelni lub federacji, właściwy starosta. Zwłoki do celów naukowych mogą być również przekazane na podstawie pisemnego oświadczenia osoby, która pragnie przekazać swoje ciało. Natomiast zwłoki niepochowane przez najbliższych albo nieprzekazane uczelni, są chowane przez gminę właściwą ze względu na miejsce zgonu. Obowiązek ten nie wyklucza żądania zwrotu kosztów. Szczególne zasady przy zwłokach zmarłych na choroby zakaźne Zwłoki osób zmarłych na choroby zakaźne określone w ministerialnym wykazie, niezwłocznie po stwierdzeniu zgonu zawija się w płótno nasycone płynem dezynfekcyjnym i składa w trumnie, którą należy szczelnie zamknąć i obmyć z zewnątrz płynem dezynfekcyjnym. Następnie na trumnę zakłada się worek foliowy z nieprzepuszczalnego tworzywa sztucznego, odpornego na uszkodzenia mechaniczne. Zwłoki zawozi się bezpośrednio z miejsca zgonu na cmentarz i dokonuje pochowania w ciągu 24 godzin od chwili zgonu. Po dostarczeniu trumny na cmentarz, worek zdejmuje się i spala. Ponadto stosuje się następujące środki ostrożności: w pomieszczeniu, w którym leżą zwłoki, nie mogą zbierać się ludzie, dotykanie zwłok jest niedozwolone, na dnie trumny umieszcza się warstwę substancji płynochłonnej o grubości 5 cm, pomieszczenie, w którym osoba zmarła przebywała, oraz wszystkie przedmioty, z którymi była w styczności, jak też środek transportu, którym zwłoki były przewożone, poddaje się odkażaniu. Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi, zawiera szczególne regulacje w odniesieniu do zwłok osób zmarłych na chorobę wywołaną wirusem SARS-CoV-2. Zgodnie z tym aktem, należy przeprowadzić ich dezynfekcję płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczym oraz odstąpić od standardowych procedur mycia. Natomiast w przypadku zaistnienia takiej konieczności, należy zachować szczególne środki ostrożności. Trzeba też unikać ubierania zwłok do pochówku oraz ich okazywania. Rozporządzenie wymaga umieszczenia zwłok w ochronnym, szczelnym worku, wraz z ubraniem lub okryciem szpitalnym, a w przypadku przekazania zwłok do spopielenia, umieszczenia pierwszego worka ze zwłokami w drugim worku. Konieczne jest też zdezynfekowanie powierzchni zewnętrznej każdego worka przez spryskanie płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczym. Czytaj także: Zasady chowania zwłok po Covidzie-19 >>> Tak zabezpieczone zwłoki, w przypadku przekazywania ich do krematorium, należy umieścić w kapsule transportowej wykonanej z materiału umożliwiającego jej mycie i dezynfekcję, która po przekazaniu zwłok podlega standardowej dekontaminacji środkami powierzchniowoczynnymi. Natomiast w przypadku bezpośredniego pochowania na cmentarzu, zwłoki należy umieścić w trumnie do pochówku. Na jej dnie trzeba umieścić warstwę substancji płynochłonnej o grubości 5 cm. Niezwłocznie po złożeniu zwłok w trumnie lub kapsule transportowej, należy ją szczelnie zamknąć i spryskać płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczym. Transport powinno się prowadzić jednym zespołem przewozowym. Ponadto pomieszczenia, w których przebywała osoba zmarła oraz wszystkie przedmioty, z którymi miała styczności, poddaje się odkażaniu. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.

Banki. ZUS. |. Fot. Archiwum. ZUS z Chrzanowa wypłacał emeryturę mojemu ojcu po jego śmierci przez ponad dwa lata, ktoś te pieniądze z banku wykradał - pisze do nas pan Robert. Jego ojciec zmarł trzy lata temu w Andrychowie. Po jego śmierci przez dwa lata na konto nieboszczyka w andrychowskim banku wpłynęło 86 tys. zł, które Mógł to zrobić, polecając pisemnie bankowi dokonanie (po swojej śmierci) wypłaty ze swojego rachunku wskazanym osobom: małżonkowi, wstępnym, zstępnym lub rodzeństwu. Taką dyspozycję mógł w każdym czasie zmienić lub odwołać na piśmie. Jeśli jednak dyspozycji nie ma, przepisy bankowe przewidują, że z rachunków oszczędnościowych, oszczędnościowo-rozliczeniowych i rachunków lokat terminowych bank musi wypłacić kwotę odpowiadającą kosztom pogrzebu, na podstawie przedstawionych rachunków, o ile są to koszty urządzenia pogrzebu zgodne z miejscowymi zwyczajami. Wypłaci je każdej osobie, która przedstawi stosowne rachunki. Kwota ta nie wchodzi bowiem w skład spadku i nie podlega dziedziczeniu. Reszta pieniędzy zgromadzonych na koncie jest dziedziczona na zasadach ogólnych. Nikt nie może ich wypłacić, dopóki nie przedstawi orzeczenia sądu o przysługującej danemu spadkobiercy części środków zgromadzonych na koncie. Pieniądze muszą więc poczekać na spadkobiercę do zakończenia postępowania spadkowego. Oprócz tego w banku trzeba przedstawić zaświadczenie z urzędu skarbowego o zapłaceniu podatku od spadku (o ile spadkobierca był zobowiązany do jego zapłacenia). Na wniosek spadkobiercy bank może przelać część lub całą kwotę, która przypadła mu w spadku, na konto urzędu skarbowego. l2shbk.
  • 602jq6bnl8.pages.dev/57
  • 602jq6bnl8.pages.dev/108
  • 602jq6bnl8.pages.dev/139
  • 602jq6bnl8.pages.dev/35
  • 602jq6bnl8.pages.dev/308
  • 602jq6bnl8.pages.dev/226
  • 602jq6bnl8.pages.dev/165
  • 602jq6bnl8.pages.dev/229
  • 602jq6bnl8.pages.dev/311
  • czy zmarłemu wkłada się pieniądze